piątek, 24 sierpnia 2012

Od Boom'a

Ja takze nic nie pamietam co sie dzialo w czasie wojny, bo jak pozniej sie dowiedzialem, cudowna Afrodytka, "przez przypadek" poslala wiazki swojej mocy do mojego umyslu i wyczyscila mi odrobine pamieci. Tak ze nie wiedzialem co sie dzialo w trakcie wojny. Hefajstos byl wsciekly, wiadomo, niezbyt lubia sie z Afrodyta. Ale to chyba nie powod by czyscic mi pamiec?Wazne, ze byla przy mnie Lilias. Obudzilem sie, w miekkim bialym lozku i natychmiast atena wlala mi nektar do pyska. To samo bylo z Lilias. Gdy ja ujrzalem automatycznie usmiech pojawil sie na mojej twarzy.Mowili nam, zeby nie wychodzic na dwor, przez nastepne 3 dni, gdy jest jeszcze niebezpiecznie.Gdy to uslyszalem omalo nie wyplulem nektaru. Nie wychodzic z tego miejsca przez 3 dni...Wymienilem porozumiewawcze spojzenia z Lily. Gdy Hera i Atena wyszly z naszego pokoju wstalem i podbieglem do niej.
-Mowili, zeby ni wychodzic w ciagu dnia? Wiec wyjdziemy w nocy!-powiezialem.Lilias zasmiala sie.
-Z toba wszedzie, nie bede sie bala niczego.
-Co?- zapytalem sie zdziwiony.
-Rozwalales tytanow jak popadlo.Zasmialem sie.Dzien minal nam na tym, ze Lilias opowiadala mi co sie dzialo na wojnie
Poczekalismy az wszyscy zasna i po cichutku wyszlismy do ogrodow. Zaczelismy tanczyc i smiac sie. Patrzylismy w gwiazdy. Uznalem, ze to odpowiedni moment i zapytalem sie.
-Lilias? Czy zostaniesz moja...partnerka?
(CD Lilias)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz