sobota, 28 lipca 2012

Od Ametsy

Siedziałam samotnie w jamie i rozmyślałam o watadze . tak się rozwinęła wilków przybyło ....zamyślona nawet nie zauważyłam kiedy do jamy wszedł Soht .
- Witaj kochanie - pocałował mnie . - o czym tak rozmyślasz ?
-o wielu rzeczach - odrzekłam a on zrobił minę której nie da się opisać...
-aaa .nie martw się o nasze dzieci .wiedzą co robią - odrzekł i pogładził mnie po policzku . kiedy powiedział ,,nasze dzieci " zrobiło mi się tak ciepło na duszy ...
- nie o to chodzi .
-to tajemnica ?
- niee - zaśmiałam się .
-więc o co chodzi ?
- myślę o watadze , o tym że się starzeje . myśle komu oddam tron znaczy miejsce alfy ... każde z moich dzieci chce nią być .lilias nie mogę dać tej posady więc zastanawiam się nad dalianem i atią ...
- starzejesz się ? przestań masz dopiero 4 lata .
-prawie 5 - poprawiłam .
- ohh ... w każdym razie nie przejmuj się- przytulił mnie i pocałowal . zawsze wieczorami  gdy nie było dzieci miałam ochote na miłosne igraszki z soht'em ale dziś nie ... więc gdy chciał przejść do dalszych kroków .odepchnęłam go od siebie
-co się dzieje ?
-nic , nic ...
- coś jest ze mną nie tak ?
- niee .. po prostu nie mam dziś na to ochoty .
-a tak właściwie dlaczego wykluczasz lilias . -zapytal .
-bo luveit powiedział że lilias jest jego następcą a to niesprawiedliwe aby ona była królową i do tego alfą ..a reszta nikim ..
-też prawda...-odpowiedział i usiadł. - ale lilias tam nie trafi .
-i tego  chce . nie chce tracić córki ... - do jamy weszła Atia . wyluzowana weszla do jamy otworzyła lodówkę i zabrała się do picia chłodnego soku ..patrzyłam na moją pannicę była śliczna .. zawsze marzyłam o córce .. może  w niezupełnie takich okolicznościach ale ...
-ale duchota - powiedziała anielskim głosem Atusia ...
-racja córciu .-moja mała wypiła sok i zaczęła szukać czegoś w segmencie .
- gdzie ręczniki ?
-na desce do prasowania . - odpowiedziałam a ona od razu wyciągnęła jej ulubiony z kupki ciuchów .
-idę się kąpać - poinformowała i wyszła ...

CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz