- co to za książka ?
- metody wychowywania .
- czego ?
-dzieci ! - po czy skupiła się na czytaniu znowu nici z iskry pomyślałem i położyłem się spać . w koncu chanel zgasiła lampkę , przytuliła się do mnie i zasnęła . rano przy śniadaniu . dzieci oznajmiły :
- chcemy tej niespodzianki ! prosimy ! obiecaliście -piszczały i skomlały maluchy
- najpierw śniadanie potem pogadamy - chanel wyglądała niewyraźnie .
-mamusiu co się stało - pytała sheen'a
- nic córeczko
-może się nie wyspałaś choć poczytam ci bajeczkę .
-umiesz czytać - zdziwiła się chanel .
- tatuś nas nauczył .- zniknęły w pokoiku dziecięcym . dzieciaki zjadły , pomyłem naczynia a one dalej dręczyły mnie NIESPODZIANKĄ
-poczekajcie na mamę i sheenę . - odciągałem je ale nie dawały za wygraną chanel w końcu pojawiła się w jadalni .
- NIESPODZIANKĘ - krzyczały dzieci
<CD . Chanel>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz