Od Ametsy

Miałam cały poraniony brzuch był ogromny , okrągły jak duża piłka plażowa , gdyby nie luveit popełniłabym samobójstwo . wpatrywałam się w sufit bez żadnego życia , luveit próbował mnie uspokajać ,trzymał mnie za łape i czuwał przy mnie . nagle poczułam skurcz , skuliłam się z bólu  , odeszły mi wody .ścisnęłam łapę luveit'a , zaczęłam szybciej oddychać i przeć , nie miałam siły od dawna nic nie jadłam , byłam w depresji , urodziłam po 4 godzinach 3 mizerne szczeniaki . miałam szok poporodowy , luveit sam zajmował się szczeniętami , ja byłam w ciężkim stanie , straciłam pokarm , luveit chodził z nimi aż do chanel po mleko .
jeden szczeniak upodobał mi sie była to wadera która kładła się obok mnie i przytulała . nazwałam ją Atia . była śliczną waderką  ciągle sie uśmiechała .przynajmniej nie odziedziczyła charakteru po jednym z tych obleśnych strażników . pewnego dnia gdy było już mi lepiej Atia zapytała mnie :
- mamo ... a powiedz kto jest moim tatusiem - zrobiło mi sie żal musiałam skłamać.
- Luveit , skarbie , to oczywiste - pocałowałam ją i patrzyłam na nią z miłością i czułością była taka kochana wtuliła się we mnie i zasnęła .

Oto Atia :

 
Imię : Atia
II imię :Cleair < czyt . kler >
Wiek : szczeniak
Moce wrodzone : telekineza < po mamie > , zamienianie dobrych wilków w złe , rozpętuje burze ,wywołuje u innych koszmary < po nieznanym ojcu  >
Własne moce i zdolności : zdolność niewiarygodnej pogody ducha i zaraźliwego uśmiechu , xd  umie zmienić się w czarną wilczycę jedynie ze złymi cechami charakteru , nie umie nad tym panować najczęściej zmienia się w nocy .
wygląda wtedy tak :

Charakter :miła , wiecznie uśmiechnięta , rozbawiona , zwinna , szybka , kochana , uwielbia zabawwe < jak to szczeniak > gdy sie zmienia jest zła dla każdego oprucz matki czuje z nią największą więź
Rodzice: Ametsa  i jeden ze strażników ale opiekunem jest Luveit
kto steruje?: Kari .