Gdy usłyszałam że Chanel nie żyje złapałam się za serce i upadłam na coś miękkiego .
-mój czas się kończy - mówiłam dławiąc się - przeczytaj to moim dzieciom Soht - powiedziałam resztką sił , nie mogłam nabrać powietrza
-kochanie nie odchodź - płakał soht pamiętam ich twarze jak przez mgłę nagle poczułam że leżę na miękkich obłokach a przede mną stoi Chanel , przytuliłyśmy się i razem szliśmy do przodu zatrzymałyśmy się u wrot nieba otworzyły się przed nami i weszłam .Wiedziałam że zostanę tu przez wieczność ...
Oto ostatnia wola Ametsy :
I parą alfa zostają dzieci mojej siostry .
II para alfa to Dalian i Silent
Atia zaś zostaje Betą .
Moja jama należy do Sohta i moich dzieci .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz