piątek, 22 czerwca 2012
Od Akeli
Szłam właśnie gęstym lasem, jak zwykle na nic nie patrzałam.....nie miałam celu.Po prostu szłam, po tym jak zostałam wygnana z Watahy Krwi nie miałam żadnego domu, czasami nawet zastanawiam się dlaczego taki los spotkał właśnie mnie....Rozmyślałabym dalej gdybym nie wpadła na jakąś białą wilczycę.
-Oj przepraszam....-powiedziałam
-Nic się nie stało-odparła uśmiechnięto-Może dołączysz do mojej watahy?
-Chętnie-powiedziałam i wilczyca zaprowadziła mnie do reszty...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz