Może nie powinnam tak się zachować ?
-Luveit czekaj ! - krzyknęłam ale nie słyszał .
Zaczęłam za nim biec gdy zobaczyłam że wsiada do powozu płynęłam za nim gdy ten cały poldek zostawił luveit'a samego zaczaiłam się i rzuciłam się mu na szyje
-Ametsa ? - zdziwił się - Nie powinnaś tu być - rzekł zmartwiony i przytulił mnie .
- Luveit przestań ... - nie wiedziałam o co mu chodzi ? chce się mnie pozbyć ?
< cd luveit >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz