Z Chanel planuję dalszą przeszłość jest wspaniała . obściskiwaliśmy się nawet pod wodą . Jestem w niej tak zakochany to była moja najdłuższa i najlepsza kąpiel w życiu poszliśmy na spacer trzymaliśmy się za łapy wtuleni w siebie . I podobnie minął najbliższy miesiąc pełen miłości gdy pod koniec niego znów wybraliśmy się na spacer bardzo zakochani spotkaliśmy siostrę Chanel Ametsę :
-Cześć siostra ! - krzyknęły wzajemnie i przytuliły się .
- chanel zostawiam cię z siostrą ja muszę coś załatwić i ukradkiem mrugnąłem do ametsy planowałem to już tydzień temu szybko odbiegłem krzycząc :
- kocham cię kotku !
( jako Ametsa )
- No proszę a jeszcze niedawno były takie kłutnie a teraz moje gołąbeczki .. - uroniłam łzę .
- chodź na kawę xd poplotkujemy pogadamy pośmiejemy się - wzięłam chanel za łapę i poszliśmy do mnie zaparzyłam jej kawy i usiadłyśmy .
-co tam u ciebie ? - spytałam Chanel
( chanel siostrzyczko dokończ :* )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz